Urozmaicona, zdrowa dieta we wczesnym okresie życia jest bardzo ważna dla prawidłowego rozwoju psychicznego i fizycznego. Właściwy sposób odżywiania ma duży wpływ na zdrowie oraz poziom inteligencji dziecka.

Odpowiednie odżywianie zmniejsza również ryzyko występowania otyłości, osteoporozy oraz cukrzycy typu 2 w dorosłym życiu. Jak więc rozszerzyć dietę swojemu dziecku, aby było zdrowe i nie miało niedoborów? Ten temat często jest przyczyną stresu młodych rodziców, którzy próbują zorientować się w gąszczu zmieniających się zaleceń i schematów dotyczących żywienia niemowląt. Jednak ważne jest to, aby słuchać intuicji i podążać za potrzebami swojego dziecka.

Właściwe podejście rodziców

Kluczowe w rozszerzaniu diety jest podejście zwane Responsive feeding (wrażliwe lub reagujące karmienie). Jest to najbardziej pożądany styl karmienia, w którym rodzic obserwuje swoje dziecko i podąża za jego indywidualnymi potrzebami żywieniowymi, rozwojem oraz respektuje odmowę.

Najważniejsza zasada brzmi następująco: 

Rodzic/opiekun decyduje o tym co dziecko zje, kiedy oraz jak jedzenie będzie podane. Dziecko natomiast decyduje czy posiłek zje oraz jaką ilość.

Grymaszenie, odpychanie łyżeczki, zaciskanie ust, zasypianie, zwolnienie tępa przyjmowania pokarmu są sygnałami, które świadczą o tym, że dziecko nie chce już jeść. Aby kształtować prawidłowe nawyki żywieniowe w takiej sytuacji należy zakończyć karmienie.

Kiedy zacząć rozszerzanie diety niemowlaka?

Przez pierwsze 6 miesięcy życia dziecka należy dążyć do wyłącznego karmienia piersią. Nie powinno się podawać wody ani tym bardziej herbatek. Mleko matki dostarcza wystarczającą ilość płynów. Jeśli kobieta nie chce lub nie może karmić piersią, dziecko może otrzymać mleko z banku mleka (dotyczy głównie wcześniaków i dzieci ze wskazaniami do stosowania tego typu mleka). Jeśli jednak nie ma takiej możliwości to zachodzi konieczność karmienia preparatami zastępującymi mleko kobiece. Karmienie piersią ma wiele zalet zdrowotnych zarówno dla matki jak i dziecka. Skład mleka kobiecego zapewnia prawidłowy rozwój fizyczny i umysłowy.

Po co więc rozszerzać dietę skoro mleko matki jest takie zdrowe?

Po 6. miesiącu życia zwiększa się dobowe zapotrzebowanie dziecka głownie na energię (6-12 mż – 700 kcal/dobę), białko (6-12 mż – 14g/os/dobę) oraz żelazo (6-12 mż – 11 mg/dobę), które jest bardzo ważnym składnikiem dla rozwoju dziecka.

Czy więc należy rozpocząć rozszerzanie diety tuż po ukończeniu 6. miesiąca życia, tak jak zaleca WHO? Według najnowszych standardów ESPGHAN (Europejskie Towarzystwo Gastroenterologii, Hepatologii i Żywienia Dzieci), rozszerzanie diety nie może się rozpocząć wcześniej niż w 17. tygodniu życia (początek 5 miesiąca) i nie później niż w 26. tygodniu życia (początek 7 miesiąca).

Każde dziecko jest inne, dlatego nie ma jednego właściwego wieku, w którym należy wprowadzać pokarmy uzupełniające u wszystkich niemowląt. Zależy to od rozwoju i cech danego dziecka. Każdy rodzic powinien więc obserwować swoją pociechę i rozszerzać dietę wtedy, kiedy będzie gotowe. Pamiętając, że nie wcześniej jednak niż w 17. tygodniu i nie później niż w 26. Jeśli opiekun nie jest pewien, czy dziecko jest już gotowe na wprowadzenie produktów uzupełniających, warto skonsultować to z lekarzem pediatrą lub z dietetykiem dziecięcym.

Jak rozszerzać dietę?

Według najnowszych zaleceń kolejność podawania poszczególnych produktów nie ma większego znaczenia. Jednak eksperci polecają najpierw wprowadzić warzywa, a później owoce, gdyż po posmakowaniu słodkich owoców dziecko nie będzie chciało jeść warzyw.

Każde dziecko jest inne i nie zawsze musi tak być. Mój synek na przykład wolał jeść bezmleczną, bezsmakową kaszkę (która dla mnie była okropna w smaku). Wolał też niektóre warzywa niż słodkie owoce. Ważne jest to, aby dieta była urozmaicona. Co parę dni (2-3), należy podawać dziecku nowy pokarm i obserwować jego reakcję.

Najważniejsze zasady rozszerzania diety

Warzywa i owoce powinny stanowić podstawę żywienia. Są cennym źródłem witamin, błonnika pokarmowego, składników mineralnych oraz wielu substancji bioaktywnych.

Produkty zbożowe powinny być wprowadzone jako jedne z pierwszych. Są one ważnym źródłem energii w postaci węglowodanów złożonych. Są również bogate w  białko, magnez, żelazo i fosfor. Najlepiej najpierw zacząć od kaszek bezglutenowych np. kukurydziana, jaglana. Natomiast gluten wprowadzić nieco później i pojedynczo oraz w małej ilości, aby sprawdzić jak organizm dziecka zareaguje. Zboża, które zawierają gluten to pszenica, żyto, jęczmień, owies, orkisz.

Mięso jest źródłem pełnowartościowego białka, żelaza, cynku, witaminy B12, kwasu arachidonowego. Dlatego jest bardzo istotnym składnikiem w diecie niemowląt. Na początku rozszerzania diety powinno się podawać 10g gotowanego mięsa dziennie, a z czasem zwiększyć do 20g. W diecie małych dzieci poleca się drób, wołowinę, jagnięcinę i królika.

Ryby także są ważnym składnikiem pokarmowym. Dostarczają białko, kwasy tłuszczowe DHA (niezbędne do rozwoju mózgu i układu nerwowego) oraz ważne minerały. Na początku rozszerzania diety powinny być podawane nie częściej niż raz w tygodniu. Polecane są tłuste ryby morskie takie jak śledź, łosoś, szprot.

Jajka są źródłem pełnowartościowego, dobrze przyswajalnego białka, zawierającego wszystkie niezbędne aminokwasy egzogenne (takie, których organizm sam nie wytwarza). Zawierają też NNKT (Niezbędne Nienasycone Kwasy Tłuszczowe) oraz składniki mineralne między innymi żelazo. Żółtko natomiast jest bogate w witaminy rozpuszczalne w tłuszczach (A, D, E, K) oraz witaminy z grupy B. Do diety niemowlaka całe jajka mogą być wprowadzone po 6 miesiącu życia.

Tłuszcze powinny stanowić obowiązkowy dodatek do przygotowywanych potraw. Najczęściej dodaje się do kaszek lub zupek łyżeczkę np. masła, oliwy z oliwek lub oleju rzepakowego.

Małe dzieci powinny przyzwyczajać się do picia wody. W pierwszym roku życia dzieciom nie powinno podawać się soków. Dużo korzystniej jest zjeść owoce w całości.

Jak karmić dziecko?

Są dwa sposoby podawania dziecku posiłków.

  • Metoda tradycyjna, czyli rozdrobnione jedzenie podawane łyżeczką. Podczas stosowania metody tradycyjnej należy pamiętać o wprowadzaniu różnorodnej konsystencji. Należy zacząć od gładko zblendowanych papek. Następnie w okolicach 7. miesiąca podawać potrawy rozdrobnione np. za pomocą widelca, aby były w nich grudki. W kolejnych miesiącach należy też podawać dziecku pokarmy pokrojone w cząstki, aby dziecko uczyło się formowania kęsów, gryzienia i połykania.
  • Metoda BLW (Baby LED Weaning), która w Polsce nosi nazwę Bobas Lubi Wybór. BLW natomiast polega na podawaniu dziecku kilku pokarmów w całości do wyboru np. ugotowane na miękko warzywa, mięso lub miękkie owoce. Dziecko natomiast musi samodzielnie podnieść wybrany produkt i rozgnieść dziąsłami lub zębami. Powstała również zmodyfikowana wersja BLW o nazwie BLISS (Baby-Led Introduction SolidS), która kieruje się takimi samymi zasadami jak BLW, ale dodatkowo dziecko dostaje przynajmniej jeden produkt bogaty w żelazo i jeden o wysokiej wartości energetycznej, aby uniknąć ewentualnych niedoborów.

Która metoda jest lepsza? Każde dziecko jest inne, dlatego rodzic musi sam sprawdzić co będzie się sprawdzało. Ja stosuję obie metody jednocześnie. Czasem podaję obiadek w formie rozdrobnionej, a czasem ugotowane na parze warzywa i mięso w kawałkach.

Czego nie podawać dziecku?

Do produktów niewskazanych w diecie w pierwszym roku życia dziecka zalicza się surowe mięso, ryby oraz niepasteryzowane mleko i jego przetwory np. oscypki z powodu ryzyka zakażenia chorobotwórczymi bakteriami. Mięso i ryby należy poddawać odpowiedniej obróbce termicznej (gotowanie, gotowanie na parze, pieczenie). Surowe bądź niedogotowane mięso może skutkować poważnym zatruciem pokarmowym u dziecka.

Również nie zaleca się podawania surowych jaj z powodu ryzyka zakażenia salmonellą. Aby wyeliminować to ryzyko najlepiej podawać dziecku jajka gotowane na twardo. Bakterie Salmonelli giną w temperaturze 100 °C lub w 70°C po 4 minutach, więc gotowanie jajek na twardo całkowicie niszczy tę bakterię, natomiast gotowanie na miękko może okazać się niewystarczające, ponieważ obróbka termiczna jest za krótka i temperatura w żółtku nie osiąga 70°C.

Podroby to nie jest dobra opcja dla dzieci do 3. roku życia. Niemowlaki nie powinny otrzymywać mięsa ryb drapieżnych (rekin, miecznik, makrela królewska) ze względu na obecność rtęci i dioksyn. Dzieciom poniżej pierwszego roku życia nie powinno się podawać miodu z powodu ryzyka obecności bakterii i przetrwalników bakterii Clostridium botulinum, które powodują botulizm, czyli zatrucie jadem kiełbasianym. Jest to szczególnie niebezpieczne dla niemowląt.

Małym dzieciom również nie powinno podawać się grzybów leśnych z powodu ryzyka zatrucia pokarmowego. Można natomiast podawać dzieciom pieczarki oraz inne grzyby hodowlane. Dzieci do pierwszego roku życia nie powinny otrzymywać w diecie cukru oraz soli (nie dodawać do potraw, przyprawiać ziołami np. bazylią).

Mleko krowie, owcze lub roślinne można podawać dziecku jedynie jako dodatek do diety np. do omletów, a nie w zamian za mleko z piersi lub modyfikowane. Małym dzieciom nie zaleca się również podawania herbaty z kopru włoskiego, ponieważ udowodniono jego kancerogenne działanie. Napoje ryżowe (mleko) również może być niebezpieczne dla malutkich dzieci z powodu ryzyka obecności arsenu. U dzieci poniżej pierwszego roku życia trzeba uważać na produkty wysokiego ryzyka zadławienia np. orzechy, nasiona i pestki w całości.

Rozszerzanie diety przyjemnością dla malucha

Podstawą diety niemowlaka mimo rozszerzania diety jest mleko matki bądź mleko modyfikowane. Jeśli dziecko dostaje pierś, to karmienie powinno odbywać się na żądanie. Rozszerzanie diety początkowo może być trudne, ponieważ większość jedzenia będzie lądować na podłodze i ubranku zamiast w brzuszku. Jednak rozszerzanie diety to przede wszystkim nauka jedzenia. Ma być zabawą, a nie torturą dla malucha. Dlatego nie wolno absolutnie zmuszać dzieci do spożywania posiłków, a jedynie konsekwentnie je proponować.

Spożywanie posiłków to ogromna dawka stymulacji sensorycznej, dzięki której dziecko uczy się o otaczającym go świecie, poprzez doświadczenia zmysłowe. Ważne jest to, aby nie rozpraszać dziecka podczas posiłków np. przez włączony telewizor, zabawki itp. Warto również jeść razem z dzieckiem. Niemowlaki bardzo szybko uczą się poprzez obserwację. Rozszerzanie diety wymaga czasu i cierpliwości. Należy zaufać dziecku i pozwolić mu samodzielnie regulować swój apetyt.

Autor: Mama Dietetyczka