Zamknij oczy i wyobraź sobie poród. Co widzisz? Zapewne wiele z Was ujrzy typowy „hollywoodzki” poród. Dużo krzyków, zamieszania, godzinka, maksymalnie dwie i nie wiadomo jak i kiedy nagle mamy krzyczącego malucha. A rzeczywistość jest zgoła zupełnie inna…
Według mnie, poród jest pięknym, spokojnym, choć bardzo intensywnym doświadczeniem. Trwa zwykle około 16-18 godzin. Warto jednak pamiętać, że każda z Nas jest zupełnie inna, piękna i niesamowita, więc też każda z nas, będzie rodziła w innym tempie. Tak samo każdy dzidziuś jest inny, jest nowym człowiekiem i będzie się rodził troszkę inaczej.
Okresy i fazy porodu
Położnicy dzielą poród na okresy, a te na fazy. Podział jest sztuczny, ale bardzo przydatny. Granice między okresami i fazami mogą się także zacierać, a każdy z etapów trwać różnie długo.
I okres porodu
To czas, gdy szyjka macicy najpierw się skraca, a potem otwiera. Jednocześnie część przodująca płodu (najczęściej główka dziecka i taki poród tutaj sobie omówimy) odpowiednio się obraca i schodzi w głąb kanału rodnego. W tym czasie kobieta odczuwa skurcze macicy, które wraz z postępem porodu stają się coraz bardziej regularne, silne i dłuższe. I okres porodu możemy podzielić na dwie fazy: utajoną i aktywną.
Fazę utajoną można określić jako ukrytą, wolną. Jest to czas od początku porodu do około 3-4 cm rozwarcia szyjki macicy. W tym czasie skurcze macicy są nieregularne, krótkie, z długimi odstępami. Szyjka macicy najpierw się skraca a potem rozwiera i to skracanie się trwa najdłużej. Dziecko ustawia się odpowiednio w miednicy i wchodzi w kanał rodny. Kobieta w tym czasie w trakcie skurczu może się uśmiechać, mówić, nie musi się skupiać na skurczach. Zwykle jeszcze nie odczuwa potrzeby ruchu.
Faza aktywna to z kolei faza szybka. Trwa od 3 do 8 cm rozwarcia szyjki macicy. Skurcze stają się regularne, mocne i silne, skracają się przerwy pomiędzy nimi. Szyjka macicy aktywnie i szybko się rozwiera, a dziecko jeszcze bardziej wchodzi w kanał rodny. Kobieta odczuwa zmianę w nasileniu skurczów, zaczyna wokalizować na skurczach. Często zmienia pozycje. Szuka metod, które przyniosą jej ulgę np. masażu, immersji wodnej.
I tak dochodzimy do około 8cm i… nastaje cisza. Bardzo często przy 8 cm rozwarcia skurcze ulegają osłabieniu. Dzieje się, tak, dlatego, że dziecko musi dokonać kolejnego obrotu na mięśniach głębokich i te mięśnie muszą się także rozsunąć, aby dziecko mogło wędrować dalej. Jest to też tzw. „cisza przed burzą”, moment kiedy kobieta może nabrać sił przed II okresem porodu, a nawet odrobinę się zdrzemnąć.
II okres porodu
Rozpoczyna się, gdy szyjka macicy osiągnie pełne rozwarcie, czyli 10 cm, a dziecko zejdzie tak nisko w kanał rodny, że widać włoski w szparze sromowej kobiety. Jest to okres rodzenia się dziecka. Główka dziecka rodzi się poprzez odgięcie, najpierw widać jej tył, następnie czubek, aż w końcu brwi, oczy i nos. Gdy się urodzi obraca się w stronę jednego z ud Mamy a następnie rodzą się barki, potem tułów i nóżki. W tym czasie kobieta odczuwa skurcze parte. Jest to bardzo charakterystyczne uczucie, którego nie da się pomylić z czymś innym. Gdy to poczujesz na pewno będziesz wiedziała, że to to. Tylko zaufaj sobie i swojemu ciału, a przepięknie urodzisz!
Po urodzeniu się dziecka następuje III okres porodu, czyli rodzenie się łożyska. Skurcze macicy najpierw odklejają łożysko, aby następnie je wydalić. Wiele kobiet prawie nie pamięta tego momentu lub nie przywiązuje do niego wagi, gdyż w tym samym czasie zaczął się już kontakt skóra do skóry z dzieckiem.
IV ostatni i najsłodszy okres porodu to około dwie godziny po urodzeniu się dziecka. W tym czasie wiele się dzieje. Odbywa się kontakt skóra do skóry i pierwsze karmienie. Dziecko jest oceniane w skali Apgar. I najważniejsze: kobieta i dziecko wytwarzają niepowtarzalną i cudowną więź, choć nie zawsze od razu.
Wskazówki
Proszę Cię, po przeczytaniu tego artykułu pamiętaj o tym, że:
- każdy skurcz macicy jest dobry,
- każdy skurcz macicy pomaga rodzić się Twojemu dziecku,
- im będzie ich więcej, im będą mocniejsze, silniejsze i dłuższe, tym szybciej urodzisz,
- i… każdy skurcz się kończy, on nie będzie trwał wiecznie!
Autor: Aleksandra Dygas, położna
Źródła: 1. J.W. Dudenhausen "Położnictwo Praktyczne i operacje położnicze" PZWL 2014 2. I.M. Gaskin "Duchowe Położnictwo. Intymność narodzin" Virgo 2012